Jesteś tutaj:

Miesiąc: sierpień 2025

Czas wakacji powoli dobiega końca. Korzystając z pięknej, słonecznej pogody

19 sierpnia wybraliśmy się na koleją wycieczkę tym razem do Krosna. Wizyta w Centrum Dziedzictwa Szkła to nie tylko okazja do podziwiania pięknych, szklanych obiektów ale przede wszystkim możliwość przyjrzenia się żmudnej, rękodzielniczej pacy hutników. Pod kierunkiem przewodnika uczestnicy odwiedzali poszczególne pracownie, gdzie zapoznali się z pracą zdobników szkła, którzy posługując się rożnymi metodami i technikami tworzyli prawdziwe cuda. Z dużym uznaniem podziwialiśmy szklane zwierzątka, anioły, witraże, przedmioty codziennego użytku wykonane pracą ludzkich rąk. Intersujący program wycieczki, bogato wyposażone interaktywne sale przybliżyły nam różnorodność zastosowania szkła w codziennym życiu. Z dużym zaciekawieniem przyglądaliśmy się rozgwieżdżonemu niebu, zapoznaliśmy się z zasadą działania światłowodów czy kalejdoskopu. Nie obyło się również bez pamiątkowych zdjęć, zakupu symbolicznych pamiątek, które zachwycały swoja oryginalnością.

Wycieczkę z całą pewnością można uznać za udaną.

 

 

 

Agnieszka Indyk

Bieszczady od zawsze miały w sobie coś magicznego. Dnia 13.08.2025 wybraliśmy się wraz z uczestnikami na górskie szlaki by odwiedzi legendarna Chatkę Puchatka.

Wędrówkę zaczęliśmy na Przełęczy Wyżnej idąc żółtym szlakiem.  Z każdym krokiem widoki stawały się coraz piękniejsze. Po nie całej godzinie dotarliśmy na szczyt. Chatka Puchatka wygląda teraz inaczej niż dawniej – odnowiona, jasna, z pięknymi tarasami.

Po krótkim odpoczynku ruszyliśmy dalej grzbietem Połoniny Wetlińskiej. Szlak prowadzi przez otwarte przestrzenie, co chwilę zatrzymywaliśmy się, żeby zrobić zdjęcie albo po prostu popatrzeć i zachwycić się pięknymi widokami z każdej strony – raz na zielone doliny, innym razem na majestatyczne szczyty.

Czerwony szlak prowadził nas na sam szczyt Smerek gdzie zatrzymaliśmy się dłużej, siedząc na ławce oglądaliśmy piękną panoramę, zielone wzgórza falowały aż po horyzont, a niebo zdawało się być na wyciągnięcie ręki. Każdy zdawał się być zachwycony ciszą i przestrzenią, która otaczała nas ze wszystkich stron.

Wędrówka nauczyła nas cierpliwości i współpracy w grupie, a także pozwoliła docenić ciszę gór. Z uśmiechem na twarzy zeszliśmy do Wetliny, z pewnością ten dzień pozostanie w naszej pamięci.

 

Beata Jatczyszyn

 

Do góry